Na początek trzy zdjęcia kuszy która potrafi wystrzelić pocisk z tego samego materiału na 2 metry.
Taka sobie sztychówka.
Sierp.
Lotka, która ładnie lata a dzięki odpowiedniej końcówce nie wybija oka :). Kiepska ale jedyna która się uchowała, ale na pewno jeszcze kiedyś jakąś zmontuję bo mi dobrze wychodzą.
Łyżka, która się nie ugina pod ciężarem wody i nie przecieka, ale do jedzenie nią się nie nadaje :).
Nóż.
Miecz. Projekt własny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz